Co obiecuje nam producent?
Intensywnie regenerująca maseczka Biovax opracowana została przez specjalistów w celu zagwarantowania Twoim słabym i skłonnym do wypadania włosom jak najlepszej kondycji. Maseczka Biovax dba nie tylko o zdrowie i kondycję włosów, ale również zapewnia im gruntowną ochronę i bezpieczeństwo.
Składniki aktywne:
- 100% sok z aloesu intensywnie odżywia cebulki, chroniąc włosy przed nadmiernym wypadaniem. Wpływa korzystnie na rozdwojone końcówki i skutecznie zmniejsza łamliwość włosów.
- Kompozycja olejku ze słodkich migdałów oraz miodu silnie nawilża, zmiękcza i odżywia włosy, nadając im piękny połysk.
- 100% ekstrakt z henny ułatwia aktywnym składnikom wnikanie do wnętrza włosa i jego cebulki.
Sposób użycia: Na umytych, osuszonych ręcznikiem włosach, należy równomiernie rozprowadzić odpowiednią ilość Maseczki Biovax.Następnie dokładnie wmasować produkt we włosy i skórę głowy. Pozostawić na około 15-30 minut.W celu uzyskania właściwego efektu zalecamy owinąć włosy ciepłym ręcznikiem lub pozostać podczas zabiegu w ciepłej kąpieli albo saunie.Po upływie wskazanego czasu należy dokładnie spłukać włosy ciepłą wodą.Zabieg należy powtarzać co 3-5 dni do uzyskania widocznej poprawy.Aby zapewnić stały efekt zdrowych, lśniących i sprężystych włosów maseczkę powinno stosować się raz w tygodniu.
Moje odczucia: Maseczka ma gęstą konsystencję o lekko zielonym kolorze. Jej zapach jest ziołowy.
Maski, jak każdej innej, używałam na godzinę pod czepek i czapkę zimową. Po tym czasie spłukiwałam, a włosy po wyschnięciu ładnie błyszczały, były bardziej miękkie, nawilżone i bardziej śliskie. Nie zauważyłam jednak zmniejszonego wypadania włosów, choć wmasowywałam ją w skalp, jednak maski starczyło mi tylko na 7-8 użyć(co według mnie nie świadczy o dobrej wydajności), przez co nie mogę dobrze ocenić jej działania w tej kwestii. Maska ma bardzo dobry skład, przez co na pewno jeszcze do niej wrócę, jednak wcześniej chciałabym jeszcze spróbować tej z proteinami mlecznymi do włosów ciemnych, mam nadzieję, że uda mi się dorwać jeszcze te opakowania 500g, ponieważ ja w mojej aptece za 250g zapłaciłam 23,50zł, co według mnie jest dużą kwotą, ponieważ 500g można było kupić za ok. 25zł.
A Wy używałyście jakiś maseczek tej firmy? Jakie są wasze wrażenia?
Tez mialam ta maseczke ale strasznie obciążała mi włosy, i niedziałała u mnie - nie zmniejszyła wypadania. Skusiłam sie na druga maseczke - odbudowa włosów osłabionych + proteiny mleczne, lecz tez sie niesprawdziła, również obciąża mi strasznie włosy, choc nie tak bardzo jak ta pierwsza!
OdpowiedzUsuńNadal szukam jakiejs maski ale juz nieskusze sie na Biovax.
Uwielbiam tą maseczkę, a jeszcze bardziej tą do ciemnych :)
OdpowiedzUsuńKiedyś się na nią skusiłam,fajna ale na pewno nie pomaga z wypadającymi włosami.
OdpowiedzUsuńU mnie w aptece są p[o 16zł ;) Chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę apteki;)
Usuńużywam do włosów ciemnych i jest ok :)
OdpowiedzUsuńa kupuję w superpharm bo są fajna promocje nawet po 11 zł
nie mam niestety w okolicy SP;(
UsuńTo jedna z moich ulubionych masek:) P.S. Zapraszam do mnie na rozdanie: http://kosmetyczne-pokusy.blogspot.com/2012/04/rozdanie.html
OdpowiedzUsuńMam tę do włosów ciemnych i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńKochana jeśli masz okazję bywać czasem w Superpharm to radzę czaić się na promocję, bo wtedy te maski kosztują między 10 a 13 zł :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Wam tego dostępu do SP;)
UsuńLubię te wersję maski. Tak samo siostrę- do włosów ciemnych. Jednak faktycznie, nieco drogą ją kupiłaś, ja wczoraj kupiłam swoja za 14,50 zł.
OdpowiedzUsuńMialam ta z proteinami mlecznymi i fajna byla :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować jakąś maskę z Biovaxu :D
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnej z tych masek na pewno jakąs kupię jak zmniejszy mi się zapas :)
OdpowiedzUsuńUżywałam tej do włosów zniszczonych (?), żółte opakowanie. Byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te maskę, świetnie nawilża, włosy są po niej sypkie i miękkie!!! ale rzeczywiście bardzo szybko ci się skończyła. Ja mam bardzo rzadkie włosy więc nie mogę nakładać jej zbyt dużo bo są później oklapnięte :(
OdpowiedzUsuńwłaśnie udało mi się ją dzisiaj wykończyć ;) bardzo ją lubię i kiedyś pomogła mi na wypadanie. mam też tą z proteinami mlecznymi, ale z niej nie jestem tak zadowolona, trochę obciąża mi włosy.
OdpowiedzUsuńNie miałam Biovaxa, ale zakupię jak tylko wykończę Alterrę, czyli tuż tuż ;)
OdpowiedzUsuń