piątek, 6 stycznia 2012

trio idealne? Szampon i odżywka Alterra "morela i pszenica" + hydrolizat keratyny

Cześć, dzisiaj przychodzę do was z recenzją moich ostatnich hitów: Szampon i odżywka Alterra "morela i pszenica" + hydrolizat keratyny;)

Zacznę od szamponu.

Szampon do włosów matowych i zniszczonych `Morela i pszenica` KWC

Co obiecuje nam producent?

Cenny, roślinny kompleks z moreli, pszenicy i ekstraktu z winogron nawilża włosy, wzmacnia ich strukturę oraz pielęgnuje skórę głowy. W efekcie włosy lepiej się rozczesują i są znacznie bardziej błyszczące.
Produkt wolny od syntetycznych barwników, aromatów i konserwantów, silikonów, parafiny i innych produktów naftowych oraz składników zwierzęcych. Zawiera delikatny detergent i substancje powierzchniowo czynne z surowców roślinnych.

Sposób użycia:

Rozprowadzić na mokrych włosach, wmasować i spłukać dostateczną ilością wody.

Moje odczucia:

Szampon ma dość lejącą i klejącą konsystencję, jest przeźroczysty i delikatnie pachnie morelą(zapach cudny).
Szampon jak na naturalny bardzo dobrze się pieni, ale nie jest to kremowa piana jaką uzyskujemy np. przy szamponach dove, dobrze oczyszcza(u mnie radzi sobie ze zmywaniem olei, nawet tych na parafinie), nabłyszcza, nie wysusza i nie plącze, czego chcieć więcej od szamponu? Używałam już szamponu z granatem i aloesem i szczerze mówiąc oprócz zapachu i konsystencji nie widzę między nimi różnicy, a że ten szampon już mi się kończy to teraz będę testowała inny szampon alterry, ale jedno jest pewne, szamponów alterry nie zamienię już na żadne inne!;)

Odżywka nadająca połysk do włosów pozbawionych blasku i łamliwych `Morela i pszenica` KWC


Co obiecuje nam producent?



Promieniujący blask i sprężysta pielęgnacja.
Każde włosy zasługują na indywidualną pielęgnację. Do produkcji nadającej połysk odżywki Alterra zastosowaliśmy specjalnie dobrane składniki najwyższej jakości: Wartościowy roślinny kompleks pielęgnacyjny z wyciągiem z moreli* i winogron* wraz z olejkiem z kiełków pszenicy nawilżają włosy, wzmacniają ich strukturę i chronią jednocześnie skórę głowy. Efekt to łatwiejsze rozczesywanie i piękne błyszczące, wyraźnie mocniejsze włosy.
Gwarantowane cechy produktu:
- z kontrolowanej biologicznie uprawy,
- nie zawiera syntetycznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących,
- bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mineralnych,
- dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie,
- produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego,
- produkt wegański.


Sposób użycia:

Rozprowadzić na mokrych włosach, wmasować i spłukać dostateczną ilością wody.

Moje odczucia:

Odżywka ma dość gęstą, treściwą konsystencję i zapach jak szampon, tylko bardziej intensywny.

Odżywka spisuje się doskonale, lepiej niż niejedna maska. Ja odżywkę nakładam na 30-60min. i dopiero po takim czasie spłukuję. Odżywka doskonale nawilża i nabłyszcza, sprawia, że włosy bezproblemowo się rozczesują, nawet jak użyję szamponu ziołowego. Nie obciąża włosów i bardzo łatwo się spłukuje. Nie wygładza włosów tak bardzo jakbym chciała, ale od pewnego czasu dodaję do porcji odżywki kilka kropel keratyny hydrolizowanej i włosy są bardzo ładnie wygładzone, nie latają na wszystkie strony są takie "mięsiste" i bardzo miłe w dotyku. Należy jednak pamiętać, że nie można dać keratyny za dużo bo wtedy włosy zrobią się sztywne..

Zdecydowanie polecam wszystkie trzy produkty.

Pa;*

24 komentarze:

  1. bardzo lubię kosmetyki z Alterry:) polecam też maskę z granatem

    OdpowiedzUsuń
  2. maskę z granatem miałam już kilkakrotnie, też bardzo mi odpowiada, ale zaopatrzę sie w nią dopiero na wiosnę, bo muszę zużyć to, co mam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja często dodaję do szamponów/odżywek/masek olejek kokosowy, i widzę różnicę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio często czytam o produktów Alterry, chyba w końcui ja się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię tego szamponu z Alterry :<

    Tak, używałam tej maski z proteinami mlecznymi i ją bardzo lubię, dla mnie świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Luthienn,mam vatikę kokosową, ale szkoda by mi jej bylo, wole zostawiać ją na całą noc;P

    Invierno Beauty, czyli skuszę się na nią, już od tak dawna mnie kusi;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kosmetyki Alterry coraz pozytywniej mnie zaskakują ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Eeee, nie wiem, nie robiłam zdjęcia :p

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszyscy tak chwalą produkty tej firmy, ze chyba powinnam się kiedyś nimi zainteresować:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zainteresowałaś mnie tym hydrolizatem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobra recenzja. Mysle, ze moglabym wyprobowac te produkty ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę :) moze poobserwujemy się? : )

    OdpowiedzUsuń
  12. I ja dodaję w takim razie ;) buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kto by pomyślał,że tak tani produkt potrafi uczynić tyle dobrego. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam ten szampon ;) fajny jest ale uzywam go tylko do pedzli :/ na moich wlosach nawet po 4 myciu czasem sie nie pieni....

    OdpowiedzUsuń
  15. na pewno kupię alb te produkty albo inne z Alteryy przy najbliższym pobycie w Rossmannie

    OdpowiedzUsuń
  16. rozcienczam i to mydlnica ktora sama z siebie sie pieni...

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę kupić ich szampon skoro polecasz. Jestem na etapie szukania idealnego dla siebie:) Dziś za to kupiłam oliwkę z Alterry :)

    OdpowiedzUsuń
  18. altrra jest świetna!


    iness

    OdpowiedzUsuń
  19. zakochałam sie w produktach alterry - wszystkich nietylko tych do włosów!

    OdpowiedzUsuń
  20. ja mam takie pytanie czy można dać hydrolizat keratyny już do odżywki w tubce? tzn. że nie robić mieszanki na ręce tylko wlać parę kropel do opakowania z odżywką?:) oczywiście jeśli zna Pani odpowiedź na to pytanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie powinno się tak robić, chyba, że odżywka już jest na wykończeniu. Półprodukty skracają termin ważności

      Usuń
  21. Zgadzam się - trio idealne, zwłaszcza keratyna i odżywka :)

    OdpowiedzUsuń